Piękna i zadbana mama - specjalne potrzeby skóry w okresie ciąży i karmienia
W trakcie ciąży ciało kobiety bardzo się zmienia, co jest zupełnie naturalne i nie powinno być przyczyną stresu. Codzienna troska o ciało to sposób na relaks, skupienie się na sobie i swoich potrzebach, a także zapobiegnięcie problemom dermatologicznym, które mogą pojawić się w tym czasie. Częścią ciała, która wymaga szczególnej uwagi, jest biust. Jak o niego zadbać?
Piersi w okresie ciąży i karmienia
Odpowiedź na pytanie „jakie są objawy ciąży?” zwykle brzmi: brak miesiączki, poranne mdłości, osłabienie. Jednak jednym z pierwszych symptomów ciąży są także zmiany w piersiach, które powiększają się i stają bardziej tkliwe, dlatego przyszła mama musi zainwestować w dobrze dopasowany stanik. Zmiany hormonalne sprawiają także, że brodawki mają ciemniejszy kolor, a czasami na ich otoczce pojawiają się grudki.
Problemem, który spędza sen z powiek niejednej mamie, są też rozstępy, które mogą utworzyć się na piersiach. Wprawdzie nie istnieje pewny sposób, aby im zapobiec, jednak dbając o biust za pomocą kremu lub serum przeciw rozstępom, można zminimalizować ryzyko ich powstania lub zmniejszyć ich widoczność.
Kiedy dziecko przychodzi na świat i jest karmione naturalnie, piersi mamy spełniają szczególną rolę, Niestety, czasami brodawki są poranione, popękane, może nawet dojść do rozwoju zapalenia, wszystko to zaś powoduje u mamy ból i dyskomfort oraz utrudnia karmienie maluszka. Sprzyjają temu niedoskonałości w technice karmienia, która wymaga trochę wprawy.
Z tych przyczyn w trakcie ciąży i laktacji warto poświęcić piersiom trochę więcej uwagi. Ważne, aby wybierać specjalistyczne preparaty dla ciężarnych i karmiących oraz używać ich zgodnie ze wskazaniami na opakowaniu.
Poranione brodawki od karmienia – co robić?
Ból brodawek przy karmieniu to sygnał, który może świadczyć o złej technice przystawiania maleństwa do piersi. W takiej sytuacji warto skorzystać z pomocy poradni laktacyjnej, gdyż czasami jedna prosta zmiana pomaga uniknąć wielu stresów związanych z karmieniem. Ważna zasada, o której warto pamiętać, to unikanie zbyt długiego podawania dziecku jednej piersi. Po około 20 minutach należy przestawić niemowlę do drugiej piersi, aby brodawka mogła odpocząć. W domowym zaciszu warto zrezygnować ze stanika i ciasnej koszulki, aby brodawki sutkowe mogły się zregenerować.
Podrażnienia i ból brodawek podczas karmienia piersią mogą pojawić się szczególnie w pierwszych tygodniach po przyjściu malucha na świat, gdyż brodawki są wówczas bardzo wrażliwe. Przeważnie problemy te mają jednak charakter przejściowy. Na szczęście kobiecy organizm jest wyposażony w naturalną „maść do brodawek”, którą jest pokarm - mleko działa ochronnie i kojąco. Pomocna jest także specjalistyczna maść na brodawki sutkowe, którą można kupić w aptece. Można ją stosować kilka razy dziennie, w zależności od potrzeb i stopnia podrażnienia piersi. Przykładem jest Łagodząca maść na brodawki piersiowe w okresie cięży i karmienia 100.Lanolin marki Pharmaceris, która przyspiesza regenerację, nawilża oraz natłuszcza brodawki. Preparat został przebadany dermatologicznie i ma potwierdzoną skuteczność, jest także dobrze tolerowany przez wrażliwą skórę i bezpieczny dla karmionego piersią dziecka. Zaletą maści jest możliwość stosowania jej także na przesuszone i podrażnione miejsca twarzy i ciała. Warto zaopatrzyć się w nią już w trakcie ciąży, na około dwa miesiące przed porodem, i smarować nią brodawki w celu przygotowania ich do karmienia.