Jak zatroszczyć się o cerę naczyniową zimą

Skóra naczyniowa jest cienka i  najczęściej sucha. Jest też nadreaktywna, co oznacza, że nie lubi tego, co przynoszą zimowe miesiące: wiatru, mrozu, dużych różnic temperatur, gorących potraw i napojów oraz ostrych przypraw, które zimą dodajemy do jedzenia dla dodania mu rozgrzewających właściwości.

Jeśli nie masz pewności, czy twój rodzaj cery można określić jako naczyniowy, na pewno powinnaś zwrócić uwagę na występowanie określonych objawów. Do typowych cech cery naczynkowej należą:

• skłonność do przemijającego, ale intensywnego rumienia, która z czasem skutkuje powstaniem teleangiektazji - niewielkich, pajączkowatych naczyń krwionośnych, które z czasem powiększają się, a w zaawansowanych przypadkach przyjmują postać sino-fioletowych krwiaków,
• nadmierna reakcja skóry na czynniki drażniące, np. mróz, wiatr,
• częste uczucie pieczenia i ściągnięcia skóry.(1,2)

Zmiany charakterystyczne dla cery naczyniowej widoczne są przede wszystkim w miejscach, gdzie skóra jest najcieńsza oraz wyeksponowana na działanie czynników drażniących. „Ryzykownymi” obszarami są:

• policzki,
• nos,
• broda,
• dekolt.(1)

Występowanie objawów na innych obszarach ciała również jest możliwe, jednak zdarza się to dużo rzadziej.

„Problem rozszerzonych naczynek krwionośnych dotyczy coraz większej liczby kobiet w różnym wieku, choć najczęściej występuje u osób między 30 a 50 rokiem życia.” (1)

Wbrew pozorom nie tylko zimowa aura sprzyja poszerzaniu się naczyń krwionośnych, choć oczywiście mróz, suche powietrze i wiatr odgrywają tutaj bardzo istotną rolę. Ponadto rumień może powstać przede wszystkim pod wpływem takich czynników, jak:

• upały lub przebywanie w gorących pomieszczeniach, np. saunie,
• silne emocje, stres,
• zmiany hormonalne związane z klimakterium,
• spożywanie alkoholu,
• spożywanie ostrych pokarmów i przypraw,
• przyjmowanie leków rozszerzających naczynia krwionośne,
• kontakt z alergenami,
• stosowanie niewłaściwych kosmetyków, które powodują podrażnienia cery lub reakcje uczuleniowe.(1,2)

Skłonność do zaczerwienień skóry jest charakterystyczna także dla cery dotkniętej trądzikiem różowatym.

Zimą skórze naczynkowej szkodzi nie tylko mroźne powietrze, ale przede wszystkim duże wahania temperatur. Ta nieustanna zimowa “zabawa w ciepło–zimno” dla słabych naczyń włosowatych jest prawdziwym wyzwaniem: zmuszone  do nieustannego kurczenia się i rozszerzania, w końcu ulegają nadmiernemu i utrwalonemu poszerzeniu, tworząc teleangiektazje, czyli widoczne gołym okiem pajączki naczyniowe. Ponadto w okresie zimy wiele z nas zapomina o ochronie przeciwsłonecznej, tymczasem o tej porze roku słońce również może silnie operować. Warto pamiętać o tym zwłaszcza, gdy wychodzimy z domu na dłużej, na przykład w celach rekreacyjnych oraz gdy pada śnieg, gdyż jego intensywna biel odbija promienie słoneczne, które opalają nasze twarze.

„Osoby ze skłonnością do zaczerwienień powinny unikać czynników wzmagających to zjawisko oraz stosować wysoką fotoprotekcję.”(2)

Zimą należy szczególnie starannie chronić twarz przez zimnem, używając przed wyjściem z domu kremu ochronnego, a jednocześnie w mieszkaniu wyregulować ogrzewanie, tak by temperatura w pomieszczeniu nie przekraczała 21˚C. Głównie po to, by zminimalizować szok termiczny po powrocie do domu. Niestety, trzeba też zrezygnować z długich, gorących kąpieli, mycia twarzy w zbyt ciepłej wodzie oraz wizyt w saunie. Mając cerę naczynkową nie można stosować kosmetyków z cynamonem i imbirem (składniki te nadmiernie rozgrzewają skórę), a zamiast nich  należy postawić na preparaty pielęgnujące z diosminą i hesperydyną (uszczelniają naczynia) oraz alantoiną i lanoliną (łagodzą). Cera naczyniowa jest zawsze cerą wrażliwą, więc trzeba ją traktować wyjątkowo delikatnie, a do codziennej pielęgnacji najlepiej używać specjalnie dedykowanych jej dermokosmetyków.

Aby uniknąć zaostrzeń, przede wszystkim należy unikać czynników drażniących, jednak znaczącą rolę odgrywają także specjalistyczne preparaty, które wzmacniają i uszczelniają naczynka, a jednocześnie są na tyle delikatne, aby nie przyczyniać się do podrażnień i alergii. Pamiętaj, że sam krem pielęgnacyjny może nie wystarczyć, dlatego jakikolwiek preparat kupujesz - płyn micelarny, piankę oczyszczającą czy maseczkę, powinien on spełniać wymagania wrażliwej i naczyniowej cery. Szeroką gamę takich preparatów znajdziesz w ofercie linii Pharmaceris N.

Jeśli obecnie poszukujesz kremu na zimę, weź pod uwagę, że powinien on być „bogatszy” niż lekkie kremy stosowane latem. Kiedy więc tylko pojawią się pierwsze chłody, wypróbuj Intensywny krem odżywczy do twarzy Nutri-Capilaril. Został stworzony z myślą o skórze z problemem poszerzonych naczyń i skłonnością do zaczerwienień, ale także wrażliwej, przesuszonej, z tendencją do szorstkości. 4% jego składu stanowią naturalne dermo-lipidy, w tym masło Shea oraz specjalna frakcja lanoliny, wzmacniająca naturalną barierę ochronną naskórka oraz zapobiegająca utracie wilgoci. Mikronizowana diosmina wzmacnia naczynka krwionośne, poprawia ich elastyczność oraz odporność na czynniki zewnętrzne. Ponadto redukuje istniejące zaczerwienienia i zapobiega powstawaniu nowych. Istotnym składnikiem kremu jest także witamina E, która przyspiesza naturalną, wewnętrzną odnowę skóry oraz cudownie ją wygładza.

Na co dzień pamiętaj, że kondycję swojej cery możesz wzmocnić także poprzez dietę. Podstawową zasadą jest unikanie alkoholu lub sięganie tylko po symboliczne ilości, a także ostrych przypraw typu chilli, pieprz, imbir. Chociaż zimą lubimy rozgrzewać się gorącymi potrawami i napojami, one też niestety mogą okazać się zdradliwe, dlatego lepiej, jeśli ich temperatura jest umiarkowanie ciepła.

Sięgaj natomiast po owoce i warzywa bogate w witaminę C, która świetnie wpływa na skórę, na przykład cytrusy, brokuły, brukselkę.(3) W swój jadłospis postaraj się także wpleść produkty obfitujące w witaminę E, obecną na przykład w pestkach słonecznika i oleju słonecznikowym. Witamina ta ma silne działanie przeciwutleniające i udowodniono, że chroni organizm (w tym skórę) człowieka przed niekorzystnym oddziaływaniem środowiska. Sięganie po nią jest więc prostym sposobem na piękniejszy wygląd i dłuższą młodość.

1. Dlaczego mam cerę naczynkową?

Problem cery naczynkowej dotyczy przede wszystkim kobiet obdarzonych bardzo jasną karnacją i skórą suchą lub mieszaną. Rodzaj cery jest natomiast uwarunkowany genetycznie. Cera naczynkowa częściej występuje u kobiet także ze względu na czynniki hormonalne. Oprócz tego sprzyjają jej warunki klimatyczne (gorąco, mróz) lub błędy związane z dbaniem o skórę, głównie sięganie po produkty, które podrażniają cerę. Problemem jest także zaniedbywanie objawów, gdyż specjalistyczna dermo pielęgnacja może znacznie ograniczyć rumień i ochronić skórę przed szkodliwymi czynnikami.

2. Jak rozpozna, że mojej cerze szkodzą kosmetyki, których używam?

Jeżeli po zastosowaniu kosmetyku skóra jest zaczerwieniona, podrażniona, ściągnięta, piecze albo łatwo traci wilgoć - lepiej jak najszybciej poszukać bardziej profesjonalnej alternatywy.

3. Czy dobry krem wystarczy, aby pozbyć się problemu poszerzonych naczynek?

Specjalistyczny krem to bardzo istotna pomoc w walce o piękną i zdrową cerę. Nawilża, odżywia, wzmacnia i chroni. Jednak aby zaczerwienienie i „pajączki” występowały jak najrzadziej, dobrze jest skompletować całą gamę preparatów do troski o cerę. Dotyczy to zwłaszcza preparatów oczyszczających, gdyż te powinny być skuteczne, ale jednocześnie bardzo delikatne.

4. Czy mając cerę naczynkową mogę pić alkohol?

Tak, ale najlepiej w symbolicznych ilościach. Zwykle do 10 minut po wypiciu alkoholu pojawia się bowiem tzw. flushing, czyli napadowy rumień, który następnie przybiera na intensywności, zwłaszcza przy dużych porcjach napojów wyskokowych. Tymczasem mając cerę naczynkową warto unikać wszelkich czynników, które powodują rumień i tym samym sprzyjają pajączkom.

5. Czy krem na zimę musi mieć filtr przeciwsłoneczny?

Tak, krem do twarzy na zimę powinien zapewniać ochronę przeciwsłoneczną, gdyż o tej porze roku słońce może być bardzo „zdradliwe”, a skutki zaniedbania w tej dziedzinie odczuwa zwłaszcza cera jasna, wrażliwa i naczynkowa.

1. Krysiak-Zielonka I., Kałużna O. Problemy cery naczyniowej - charakterystyka i niwelowanie zmian. Kosmetologia Estetyczna 2019, 4(8): 427-432.

1. Janda K., Lach O. Cera naczyniowa - przyczyny, pielęgnacja, leczenie. Polski Przegląd Nauk o Zdrowiu 2014, 1 (38): 48-54.

2. Vitamin C. https://www.nhs.uk/conditions/vitamins-and-minerals/vitamin-c/ Data dostępu: 22.10.2020.

3. Czerwona W. i wsp. Zastosowanie witaminy E w kosmetologii. http://aestheticcosmetology.com/wp-content/uploads/2019/02/ke2019.1-1.pdf Data dostępu: 22.10.2020.